Dom na wodzie – marzenie do zrealizowania
Okazuje się, że coraz więcej osób myśli o tym, by zamieszkać na wodzie. W naszym kraju jednak takie rozwiązanie nadal traktowane jest jako egzotyczne. Osoby, które były w krajach, gdzie to nie jest już dziwne chcą takie rozwiązania u siebie powielić. Jednak nie zawsze będzie to możliwe. W Polsce mamy już kilka firm, które przygotowują domy na wodzie.
Taki obiekt może mieć standard podobny do domu jednorodzinnego. W zależności od potrzeb te domy mogą mieć charakter sezonowy albo całoroczny. Nieruchomość może mieć pokoje, kuchnię i łazienkę w pełni wyposażone, połączone z oczyszczalnią ścieków w formie biologicznej. Otrzymujemy także taras i zazwyczaj napęd motorowy, który pozwoli nam wybrać, gdzie swój dom będziemy cumować.
Nieruchomość bez działki budowlanej
Dom na wodzie może nas kosztować kilkaset tysięcy złotych. To sporo, dla wielu zbyt dużo. Jednak z drugiej strony zwolennicy takiej formy podkreślają, że mamy także pewną formę oszczędności, ponieważ między innymi nie będzie trzeba kupować działki, już sam ten fakt sprawia, że inwestycja staje się tańsza mniej więcej o około 100 tysięcy złotych. Warunki finansowe, które będzie trzeba spełnić to jednak nie wszystko. Trzeba również pamiętać, że taki dom będzie wymagał dużo dłuższej drogi formalnej jaka nas będzie czekać. Z takim domem nie zatrzymamy się gdzie chcemy i kiedy chcemy.
Jak podaje nam ustawa Prawo Wodne postój na wodach płynących obiektów pływających czy statków na cele mieszkaniowe bądź usługowe wymaga zgłoszenia do właściwego organu. Przed złożeniem zgłoszenia trzeba przedłożyć dokumenty, które będą podawać wymiary jednostki, kopię projektu, mapę sytuacyjną z zaznaczeniem miejsca cumowania, wypis z rejestru gruntów dla działki, gdzie dom będzie cumowany, informacje o sposobie podłączenia mediów oraz odbiorze nieczystości z obiektu. W przypadku wyboru lokalizacji na brzegu o obszarze zagrożenia powodzią trzeba również spełnić dodatkowe wymagania.
Wodna droga przez administracyjną mękę
Po tym jak uzgodni się wszystkie dokumenty z regionalnym zarządem osoba zainteresowana usytuowaniem domu na wodzie będzie musiała dokonać jeszcze zgłoszenia organowi postoju na wodach płynących. Tym organem miejscowo będzie starosta, jeśli teren zamknięty dyrektor RZGW. W takim zgłoszeniu muszą być informację o osobie dokonującej zgłoszenia, określenie celu planowanych czynności, wpływu na wody powierzchniowe i podziemne, szczególnie na stan tych wód i realizację celów środowiskowych. Powinno się także określić zakres wykonywanych robót, położenie, podstawowe parametry charakteryzujące planowane roboty i warunki, w jakich będą one wykonywane. Zanim więc zamieszka się w domu na wodzie czeka nas naprawdę długa droga.
Komentarze (0)